Dlaczego spekulacja na rynkach finansowych to nic dobrego? Jak prawidłowo powinny pracować rynki finansowe? Czy można zarobić na giełdzie?
Spekulacja na rynkach finansowych to nic dobrego? Dlaczego? Ponieważ rynek służy do innych celów – powinny one prawidłowo wyznaczyć cenę określonych walorów. Mam tu na myśli rynek działający sprawnie, efektywnie, który zaabsorbował już wszystkie dane historyczne i są one zawarte w cenie- mówiąc inaczej zdarzenia i dane dotyczące np. danej spółki giełdowej zostały zauważone przez inwestorów co miało wpływ na cenę przedsiębiorstwa. Ten stan rzeczy prowadzi do ograniczenia skuteczności analizy technicznej lub analizy wykresów ponieważ wszystkie dane historyczne zostały zawarte w cenie, wpłynęły one na cenę np. pary walutowej. Dodam, że w przypadku średniej efektywności rynków, czyli inkorporacji natychmiastowej wszystkich informacji fundamentalnych dotyczących np. ceny ropy naftowej nie ma sensu również zajmowanie się analizą fundamentalną – ponieważ rynek już zdążył odzwierciedlić w cenie wszystkie informacje ekonomiczne. Aby lepiej zobrazować tą sytuację posłużę się przykładem z niedalekiej przeszłości a mianowicie z PRL-u J, czyli okresu realnego socjalizmu lub gospodarki centralnie planowanej. Mianowicie, bardzo często ludzie w tamtym okresie nie wiedzieli ile zapłacić za dane dobro, dochodziło do paradoksów gdzie np. kilkuletni samochód kosztował więcej niż nowy. Zaznaczę, że nie żyłem w tamtym okresie ale z tego co wiem to właśnie tak to wyglądało, sytuacja w NRD przybierała podobny charakter (wnioskuję po tym co powiedzieli mi starsi mieszkańcy tego wspaniałego niegdyś kraju J) – nikt nie wiedział ile co powinno kosztować ponieważ nie było wolnego oraz efektywnego rynku. Dodam, że z ekonomicznego punktu widzenia spekulacja sama w sobie nie generuje znaczących namacalnych wartości – można tu wymienić wpływ na dostarczenie płynności na rynkach, czy może spłaszczenie rynku jeśli spekulanci stosują metody zbliżone do arbitrażystów. Jednak, w praktyce działania spekulantów wzajemnie się niwelują, są one chaotyczne jedna osoba kupuje druga strona sprzedaje czemu towarzyszy powstanie kosztów transakcyjnych będących w długim terminie najczęściej źródłem wyzerowania konta podmiotu spekulacyjnego. Szkodliwym zjawiskiem dla rynków są powstające bańki spekulacyjne, jest to określenie sytuacji przewartościowania, ewentualnie niedowartościowania określonych walorów finansowych. Jest to spowodowane czynnikami psychologicznymi lub zmową cenową osób chcących doprowadzić do spadku ceny np. Funta Szterlinga. Oczywiście te działanie nie mają pozytywnego wpływu na poprawne funkcjonowanie rynków, a wręcz prowadzą do nieprawidłowego wyznaczania cen na rynkach finansowych – aktywa są albo niedowartościowane albo przewartościowane. Na zakończenie podkreślę znikomą wartość spekulacji na rynkach finansowych. Istnieje mnóstwo innych aktywności generujących ogromne wartości dodane, pisałem o nich w moich poprzednich wpisach na temat np. innowacji i nowych technologii… P.S. jestem zwolennikiem inwestowania będącego niezbędny czynnikiem rozwoju każdej gospodarki natomiast nie dostrzegam wielu wartości jakie niesie za sobą działalność spekulacyjna, a wręcz przeciwnie uważam, że jest to działalność najczęściej szkodliwa. R.B. tutaj, aby edytować. |
TwórcaRadosław Bloch autor m.in: https://www.digitalprojekt.pl/ Archiwa
Marzec 2019
Kategorie |